O utworze
Polonez Kościuszki
AkompaniamentPatrz, Kościuszko, na nas z nieba; Polonez Kościuszki z r. 1831 (V)
Melodia Poloneza Kościuszki powstała w 1792 r. w związku z przymusowym wyjazdem Tadeusza Kościuszki z ojczyzny po przegranej przez Polskę wojnie z Rosją w obronie Konstytucji Trzeciego Maja oraz przystąpieniem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego do konfederacji targowickiej. Pierwotna wersja tekstu zaczynała się słowami Podroż twoja nam niemiła. Później melodia, na której autora typowano bliżej obecnie nieznanego lublinianina Barcikowskiego, a nawet – co mniej prawdopodobne – samego Kościuszkę, zaczęła być wykonywana z odmiennymi wariantami tekstowymi.
W okresie powstania listopadowego przywoływano bohaterów z przeszłości kraju, którzy pięknie zapisali się na kartach jego historii. Jednym z nich był właśnie nieżyjący już wtedy zwycięzca spod Racławic. W 1830 lub 1831 r. do melodii Poloneza Kościuszki Rajnold Suchodolski napisał nowy tekst (Patrz, Kościuszko, na nas z nieba). Poeta uczynił wielkiego bohatera obserwatorem przyglądającym się z nieba heroicznym poczynaniom powstańców walczących pod wodzą generała Józefa Chłopickiego (1771–1854).
Tekst
jak w krwi wrogów będziem brodzić.
Twego miecza nam potrzeba,
by ojczyznę oswobodzić.
Wolność droga w białej szacie
złotem skrzydłem w górę leci,
na jej czole, patrzaj, bracie,
jak swobody gwiazda świeci.
Oto jest wolności śpiew, śpiew, śpiew,
my za nią przelejem krew, krew, krew!
2. Z naszym duchem i orężem
Polak ziemię oswobodzi,
zdrajca pierzchnie, my zwyciężym,
bo Chłopicki nam przewodzi!
Tylko razem, tyko w zgodzie,
a powstańców będziem wzorem,
wszak dyktator przy narodzie,
cały naród z dyktatorem.
Oto jest wolności śpiew…