O utworze
Hymn do Bałtyku
AkompaniamentHymn Floty Polskiej; Nasz Bałtyk
Hymn do Bałtyku pełni funkcję oficjalnego hymnu polskiej floty morskiej. Skomponowany został w 1919 r. przez Feliksa Nowowiejskiego do słów Stanisława Rybki w celu uczczenia odzyskania przez Polskę wraz z niepodległością w 1918 r. także dostępu do morza.
Pieśń wpisuje się w nurt patriotycznych utworów chóralnych Nowowiejskiego, powiązanych tematycznie z różnymi regionami odradzającej się po 123 latach niewoli Polski, mających umacniać polską tożsamość narodową. Hymn do Bałtyku funkcjonował w kilku wariantach obsadowych, w tym m.in. na głos z fortepianem (w tej postaci został wydany w 1921 r. w Poznaniu nakładem Księgarni Świętego Wojciecha), a także na różne składy chóralne. Pieśń wielokrotnie przedrukowywano w licznych przedwojennych i wydawanych po wojnie śpiewnikach.
Na popularność pieśni – obok podniosłej, lecz pogodnej melodii – wpływ miała też sugestywność zawartego w jej tekście obrazu statku, na którego maszcie powiewa polska flaga, płynącego po szmaragdowo-złotych falach Bałtyku, a także plastyczne odwołania do toczonych przez Polaków zwycięskich, choć krwawych walk o dostęp do morza, zmieniających lazur jego wód w mieszaninę krwi oraz łez.
Tekst
łódź nasza płynie w świata dal,
z okrętu dumnie polska flaga
uśmiecha się do złotych fal.
I póki kropla jest w Bałtyku,
polskim morzem będziesz ty,
bo o twe wody szmaragdowe
płynęła krew i nasze łzy.
2. Strażnico naszych polskich granic,
już z dala brzmi zwycięski śpiew
i nie oddamy cię, Bałtyku,
zamienisz ty się pierwej w krew.
I póki kropla jest w Bałtyku,
polskim morzem będziesz ty,
bo o twe wody szmaragdowe
płynęła krew i nasze łzy.
3. Płyń, polska floto, płyń na krańce,
powita cię uchodziec brat.
Twa flaga dumnie niech powiewa,
wolność i sławę niosąc w świat.
I póki kropla jest w Bałtyku,
polskim morzem będziesz ty,
bo doprowadzisz do rozkwitu
polskiego ludu złote sny.
4. Nad morzem krążył orzeł biały,
i ochrzcił fale własną krwią.
Pomorskie straże rozbrzmiewają
nad brzegiem morza piosnką tą:
I póki kropla jest w Bałtyku,
polskim morzem będziesz ty,
bo doprowadzisz do rozkwitu
polskiego ludu złote sny.