O utworze

Żeby Polska była Polską

Kolekcje Muzyka w czasach cenzury

Gdy w 1976 r., przejęty wydarzeniami w zakładach Ursusa, Jan Pietrzak po raz pierwszy zaprezentował przyjaciołom tekst Żeby Polska była Polską, zastrzegł, że napisał coś niebywale poważnego i zupełnie odmiennego w wyrazie od tego, co tworzył dotąd dla kabaretu Pod Egidą. Artyści po zapoznaniu się z nowym utworem Pietrzaka w pierwszym odruchu oświadczyli, że tak przepełnionego miłością do ojczyzny tekstu cenzura na pewno „nie puści”. Po powtórnej lekturze dzieła, napisanego ezopowym stylem i pełnego poetyckich metafor nawiązujących do najlepszych tradycji polskiego repertuaru patriotycznego, uznano jednak, że cenzura może mieć poważne trudności z uargumentowaniem „wywrotowości” i „społecznej szkodliwości” tekstu Pietrzaka. Muzykę do wiersza napisał Włodzimierz Korcz, inspirując się hymnami i pieśniami legionowymi.

 Żeby Polska była Polską – choć tak odmienna w charakterze od typowego kabaretowego scenariusza – została włączona do programu zespołu Pietrzaka. Artyści najczęściej wykonywali ją w finale widowiska. Antykomunistyczny wydźwięk pieśni – choć skryty za pięknymi, z pozoru zupełnie niewinnymi metaforami – był jednak zupełnie czytelny i zrozumiały dla publiczności. W okresie stanu wojennego kabaretowi Pod Egidą zakazano wykonywania utworu na bis, co paradoksalnie przysporzyło mu sławy i zaowocowało niecodzienną praktyką dwukrotnego wykonywania pieśni najpierw przez artystów pod wodzą Jana Pietrzaka, a następnie wyłącznie przez publiczność. Wielu widzów przychodziło na występy kabaretu z magnetofonami, rejestrując hymn Pietrzaka, a następnie w warunkach domowych przegrywając go na kasety, które później nieoficjalnie rozprowadzano.

Dzieło Pietrzaka i Korcza – obok Murów Jacka Kaczmarskiego – prędko stało się najważniejszym śpiewem „Solidarności” i muzycznym emblematem epoki. Jego sława dalece wykroczyła poza granice Polski. Tytuł piosenki posłużył za nazwę głośnego amerykańskiego programu telewizyjnego Let Poland be Poland, wyemitowanego 31 stycznia 1982 r. do pięćdziesięciu krajów świata i obejrzanego przez blisko 185 milionów widzów. Był to reportaż z obchodów Międzynarodowego Dnia Solidarności z Polską, ogłoszonego z inicjatywy prezydenta Stanów Zjednoczonych Ronalda Reagana. Uroczystość ta miała być sprzeciwem wobec delegalizacji „Solidarności” oraz wyrazem poparcia dla Polaków walczących z komunistycznym reżimem. Udział w programie prowadzonym przez Charltona Hestona wzięły wielkie osobowości świata sztuki i popkultury, wśród których byli m.in. Czesław Miłosz, Mścisław Rostropowicz, Kirk Douglas, Paul McCartney, Frank Sinatra oraz Orson Welles. Do filmu włączono też przygotowane szczególnie na tę okazję oświadczenia najważniejszych przywódców świata zachodniego, w tym m.in. premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher, prezydenta Francji François Mitteranda oraz samego Ronalda Reagana.

Tekst

Z głębi dziejów, z krain mrocznych,
puszcz odwiecznych, pól i stepów,
nasz rodowód, nasz początek,
hen od Piasta, Kraka, Lecha.
Długi łańcuch ludzkich istnień
połączonych myślą prostą:
żeby Polska, żeby Polska,
żeby Polska była Polską!

Wtedy, kiedy los nieznany
rozsypywał nas po kątach,
kiedy obce wiatry gnały,
obce orły na proporcach,
przy ogniskach wybuchała
niezmożona nuta swojska:
żeby Polska…

Zrzucał uczeń portret cara,
ksiądz Ściegienny wznosił modły,
opatrywał wóz Drzymała,
dumne wiersze pisał Norwid.
I kto szablę mógł utrzymać,
ten formował legion, wojsko,
żeby Polska…

Matki, żony w mrocznych izbach
wyszywały na sztandarach
hasło: „Honor i Ojczyzna”,
i ruszała w pole wiara!
I ruszała wiara w pole,
od Chicago do Tobolska,
żeby Polska…

Słowa

Jan Pietrzak

Jako jedenastoletni chłopiec trafił do Korpusu Kadetów im. gen. Karola Świerczewskiego, potem do Oficerskiej Szkoły Radiotechnicznej w Jeleniej Górze i służby w wojskowej stacji radiolokacyjnej. Odszedł do cywila jako podporucznik rezerwy i zatrudnił się w Warszawskich Zakładach Telewizyjnych, studiując zaocznie socjologię w Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy KC PZPR...
Więcej

Muzyka

Włodzimierz Korcz

Uzyskał dyplom Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej (obecnie Akademia Muzyczna im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów) w Łodzi w klasie fortepianu Zbigniewa Szymonowicza. Jeszcze w czasie studiów podjął współpracę z Redakcją Muzyczną Polskiego Radia Łódź oraz Orkiestrą Rozrywkową Polskiego Radia i Telewizji kierowaną przez Henryka Debicha.   W latach 1974–1977 sprawował...
Więcej

Opracowanie

Włodzimierz Korcz

Uzyskał dyplom Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej (obecnie Akademia Muzyczna im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów) w Łodzi w klasie fortepianu Zbigniewa Szymonowicza. Jeszcze w czasie studiów podjął współpracę z Redakcją Muzyczną Polskiego Radia Łódź oraz Orkiestrą Rozrywkową Polskiego Radia i Telewizji kierowaną przez Henryka Debicha.   W latach 1974–1977 sprawował...
Więcej

Opracowanie chóralne

Włodzimierz Korcz

Uzyskał dyplom Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej (obecnie Akademia Muzyczna im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów) w Łodzi w klasie fortepianu Zbigniewa Szymonowicza. Jeszcze w czasie studiów podjął współpracę z Redakcją Muzyczną Polskiego Radia Łódź oraz Orkiestrą Rozrywkową Polskiego Radia i Telewizji kierowaną przez Henryka Debicha.   W latach 1974–1977 sprawował...
Więcej

Akompaniamenty

Przejdź na stronę MULTIMEDIA z nagraniami wybranych utworów oraz akompaniamenami.

Przejdź do multimediów